poniedziałek, 25 lutego 2019

Zioła dla koszatniczki


Koszatniczki nie należą do bardzo grymaszących zwierzaków, nie mają też ekstrawaganckiego menu, ale oczywiście nie oznacza to, że ich dieta powinna być monotonna albo prosta. Poza sianem, ziarnami czy suszonymi owocami i warzywami, warto dołączyć do menu pupila aromatyczne i smakowite zioła. Nie tylko poprawiają smak wszystkich potraw, ale mają także mnóstwo prozdrowotnych właściwości. Sprawdźmy więc, które zioła dla koszatniczki będą najlepsze!


Zioła dobre dla koszatniczki


Trzeba pamiętać, że nie wszystkie zioła są zdrowe, smaczne i przede wszystkim odpowiednie dla naszego zwierzaka. Niektóre mogą okazać się wręcz trujące, jeśli więc zbieramy takie przysmaki sami, koniecznie musimy najpierw zapoznać się z listą ziół, które można i warto zbierać. Oczywiście nie przesadzajmy też z ilością. Garstka ziół, dwa do trzech razy w ciągu tygodnia, wystarczy. Które  zioła dla koszatniczki sprawdzą się najlepiej? 

Po pierwsze, nagietek lekarski, który działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie, więc możemy go nawet nazwać naturalnym i delikatnym antybiotykiem. Chroni przed infekcjami, pomaga też wrócić do formy po przebytej chorobie. Po drugie, liście brzozy. Może nie kojarzą się od razu z ziołami, ale mają bardzo dobry wpływ na układ moczowy, ze względu na swoje działanie moczopędne. Oczywiście nie możemy przesadzić i koniecznie trzeba serwować pupilowi wodę, aby się nie odwodnił. Po trzecie, mniszek lekarski. Oczyszcza organizm, więc doskonale nadaje się na delikatny i spokojny detoks organizmu, ale też jako wzmacniacz odporności oraz poprawiacz ogólnej kondycji organizmu. Po czwarte, mięta. Niezastąpione zioło na układ pokarmowy, które poprawia pracę żołądka, jelit, wspomaga usuwanie toksyn i dba o dobry stan śluzówki. Po piąte, krwawnik. Ma działanie przeciwobrzękowe, więc możemy go stosować zarówno wewnętrznie, jak i pod postacią okładów, na przykład na stłuczone miejsce. Z kolei na uspokojenie i relaks najlepsza okaże się melisa. Ma także dobroczynny wpływ na zasypianie i spokojny, regenerujący sen. Oczywiście to tylko przykłady najbardziej popularnych ziół. Lista jest długa i znajduje się na niej także rumianek, owoce dzikiej róży, pokrzywa, lucerna, czy liście jabłoni. Nie zawsze są to sensu stricto zioła, czasem to liście albo nawet owoce. 

↓ ZIOŁA DLA KOSZATNICZKI ↓



Wybieramy zioła dla koszatniczki


Jak możemy podawać zioła dla koszatniczki? Opcje są dwie: na surowo albo w postaci ususzonej. Z surowymi należy uważać. To jednak mocno obciążająca żołądek zielenina (nawet dla gryzoni), więc niewskazane jest, aby podawać jej zbyt wiele. W końcu koszatniczka nie jest krową. Raz na jakiś czas przydadzą się jednak w menu, zwłaszcza w okresie letnim, kiedy nasz pupil ma ochotę na coś świeżego i sezonowego. Surowe zioła, liście i owoce zazwyczaj zbiera się samemu, ale nie można tego zrobić byle gdzie. Rośliny miejskie, zwłaszcza te w pobliżu dróg, są pełne spalin, a zatem metali ciężkich. Po takiej przekąsce zwierzak może się poważnie pochorować albo zatruć. Jeśli zbieramy zieleninę, to tylko w możliwie naturalnym krajobrazie, najlepiej w lesie albo oddalonym od dróg parku. Takie zioła po przyniesieniu do domu i tak musimy umyć, aby spłukać z nich na przykład psi mocz. Potem zostawiamy wszystko do wysuszenia. Koszatniczkom, jak i innym małym zwierzakom, nie wolno podawać mokrej surowizny. Mogą od tego dostać bolesnych wzdęć albo napuchnąć. Oczywiście nie przesadzamy też w drugą stronę i nie serwujemy ulubieńcowi wysuszonych na wiór albo pozwijanych w rulony ziół. Nie wolno też podawać zieleniny nadpleśniałej albo zgniłej.

Jeżeli mamy okres zimowy albo nasz pupil po prostu o wiele bardziej gustuje w suszonych ziołach, bardzo dobrym pomysłem jest zakupienie gotowej mieszanki w dobrym sklepie zoologicznym (polecamy szeroki wybór ziół w Telekarma.pl). Mamy wówczas do wyboru albo „mieszaninę jednorodną”, czyli jeden gatunek, albo mieszankę kilku lub nawet kilkunastu ziół. Czasami mieszanka zawiera też na przykład fragmenty suszonych owoców albo warzyw. Opakowanie powinno być szczelnie zamknięte, by nie dostawała się do niego wilgoć, powodująca pleśnienie i gnicie pokarmu. Pamiętajmy, aby po otwarciu zawsze szczelnie wiązać torebkę, w której kupiliśmy produkt i aby nie trzymać go w bardzo wilgotnym miejscu. Każda koszatniczka jest inna, ma swój gust i ulubione smaki. Początkowo będziemy zapewne trochę eksperymentować, ale po jakimś czasie znajdziemy mieszankę idealną albo ukochane przez pupila zioło. Nauczymy się również, że niektóre rośliny zwierzak uważa za paskudne i nie tknie ich w żadnym wypadku. Są oczywiście też takie futrzaki, które lubią wszystko. Zioła dla koszatniczki naprawdę warto podawać, bo nie tylko poprawiają smak i działają prozdrowotnie na organizm, lecz także są cennym źródłem witamin i minerałów.

↓ ZIOŁA DLA KOSZATNICZKI ↓

Sklep Telekarma

Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: © Africa Studio — stock.adobe.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz