wtorek, 27 marca 2018

Czy pies ma poczucie czasu?


Pora spaceru, karmienia, zabawy – w psim harmonogramie dnia wszystko wydaje się starannie rozplanowane. Choć czworonogi nie zerkają nerwowo na zegarek, zazwyczaj doskonale orientują się, ile czasu właśnie upłynęło. Niektóre psiaki nie tolerują nawet niewielkich spóźnień i potrafią zawsze o określonej godzinie upominać się o posiłek lub przechadzkę. Czy jednak nasi podopieczni naprawdę mają poczucie czasu, czy może to my nieświadomie podpowiadamy im, co się za chwilę wydarzy?


Rytm dobowy u psów


Zwierzęta do odmierzania czasu nie potrzebują wcale zewnętrznego wskaźnika. Dysponują bowiem wewnętrznym zegarem biologicznym, który wyznacza rytm dziennej aktywności. Dobowym cyklem działania steruje sam organizm, a dokładniej struktury podwzgórza. Wewnętrzny zegar biologiczny pozwala psiakom przystosować się do okresowych zmian zachodzących w otoczeniu. Jego prawidłowe działanie uzależnione jest od tzw. dawców czasu, czyli czynników zewnętrznych. Na dobową aktywność czworonogów wpływać mogą zatem: światło, temperatura, czas posiłków, a także nasze poczynania. Zegar biologiczny pomaga psiakom orientować się w dziennym harmonogramie i kojarzyć poszczególne zdarzenia ze swoim stanem fizjologicznym. Dzięki niemu zwierzaki wiedzą, że czas wstawać, uciąć sobie krótką drzemkę lub przygotowywać się do spaceru. Jeśli więc pupil otrzymuje posiłki zawsze o tej samej porze, jego organizm jest w tym czasie niejako przygotowany do trawienia pożywienia. Upływający czas w tym wypadku staje się swoistym bodźcem warunkowym.

Wrażliwość na krótkie interwały czasowe u psów


Wiele zwierzaków ma umiejętność szacowania krótkich interwałów czasu. Takie zdolności zaobserwowano również u naszych domowych czworonogów. Naukowcy odkryli, że beagle'e są w stanie nauczyć się wskakiwać na specjalną platformę dokładnie po upływie 90 sekund od usłyszenia sygnału. Badane psiaki nie były jednak wcale wyjątkowymi inteligentami. Takiej sztuczki można nauczyć większość czworonogów. Wystarczy spróbować raczyć ulubieńca przysmakami np. co minutę. Po pewnym czasie takiego treningu będzie on doskonale wiedział, kiedy otrzyma przekąskę. To, że psiak właśnie oczekuje na przysmak, zazwyczaj będziemy mogli łatwo rozpoznać po jego charakterystycznym zachowaniu, które stanowi rytuał pokarmowy naszego pupila.

Godzina, dwie, trzy – czy psy wiedzą, jak dużo czasu upłynęło?


Z pewnością niemal każdy widział, jak psiak wita długo niewidzianego domownika. Wiele zwierzaków reaguje na spotkanie wyjątkowo entuzjastycznie. Tak ogromnej radości na psim pysku często nie zaobserwujemy na co dzień. Pozwala to sądzić, że czworonogi w jakiś sposób czują upływający czas. Inaczej też witają się z nami, gdy wracamy z krótkich zakupów, a inaczej, gdy powracamy z pracy. Zdarza się ponadto, że psiaki cierpiące z powodu lęku separacyjnego, w czasie krótkiej nieobecności opiekuna są jedynie lekko poddenerwowane, a z upływem kolejnych godzin pobudzenie stopniowo u nich wzrasta. Czworonogi najwyraźniej wiedzą więc, czy minęła godzina, czy osiem godzin, choć trudno przypuszczać, że ich szacunki są zawsze wyjątkowo dokładne.


Zewnętrzne wskaźniki upływającego czasu


Choć pozornie może nam się wydawać, że psiaki są świetnie zorientowane w czasie, nie zawsze ich zachowanie jest podyktowane jedynie porą dnia. Nie zapominajmy, że czworonogi to niezwykle sprawni obserwatorzy, szczególnie wyczuleni na sygnały społeczne. Często zdarza się, że wysyłamy pewne wskazówki, które stają się dla zwierzaków zwiastunami określonych zdarzeń. Każda rodzina ma bowiem własne rytuały. Psiaki po prostu kojarzą, że zawsze, gdy wstajemy od komputera, serwujemy im smaczny posiłek, a gdy bierzemy smycz, powód może być tylko jeden – spacer. Duże znaczenie dla czworonogów mogą mieć ponadto wskazówki zapachowe. Prawdopodobnie psy są w stanie skojarzyć obecność i siłę zapachu z poszczególnymi codziennymi zdarzeniami.


O czym pamiętać, planując harmonogram psich zajęć?


Psiaki bez wątpienia cenią sobie rutynę. Pewna przewidywalność ma dobroczynny wpływ na psychikę czworonogów. Zwierzaki, które wiedzą, co i kiedy nastąpi, są na ogół spokojniejsze. Z drugiej strony nagłe odstępstwo od codziennej rutyny może być dla takich czworonogów bardzo stresujące. Nadmierna monotonia sprzyja też nudzie. Właśnie dlatego najlepiej poszukać złotego środka. Warto zadbać o rytuały, które uporządkują nasze interakcje z pupilem. Niech psiak wie, że gdy sięgamy po zabawkę, jest pora na szaleństwa, a gdy włączamy cichą muzykę, należy się wyciszyć i wypoczywać. Starajmy się jednak zbytnio nie przyzwyczajać podopiecznego do określonych godzin poszczególnych aktywności. Dzięki temu łatwiej będzie nam, w miarę potrzeb, modyfikować plan dnia. Jeśli natomiast planujemy duże zmiany w rozkładzie zajęć, postarajmy się wprowadzać je stopniowo, tak, by zwierzak miał szansę się do nich przystosować.

↓ KARMY I AKCESORIA DLA PSA ↓

Sklep Telekarma
Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz