środa, 21 stycznia 2015

Jak czyścić filtr akwariowy?

Jak czyścić filtr akwariowy?
W poprzednim poście opowiadaliśmy sobie o tym, jak sprzątać w akwarium. Nie wspomnieliśmy jednak nic o czyszczeniu filtrów akwariowych. Jest to bowiem osobne zagadnienie, którym zajmiemy się teraz. Wydawałoby się, iż wyczyszczenie filtra to proste zadanie. Tymczasem wielu początkujących akwarystów popełnia przy nim dużo błędów, które niekorzystnie wpływają zarówno na wydajność filtra, jak i na funkcjonowanie całego akwarium.

Jak często czyścić filtr akwariowy?


Trudno jest dać jednoznaczną odpowiedź na to pytanie, ponieważ o tym, jak często należy czyścić filtr akwariowy decyduje kilka czynników. Duży wpływ na to ma liczba ryb w akwarium, gatunki, jakie hodujemy, liczba i gatunki roślin, karmienie rybek itd. Czyli ogólnie mówiąc wszystko, co rzutuje na tempo brudzenia się filtra. Z tego powodu sygnałem informującym o tym, że najwyższy już czas zrobić z nim porządek jest spadek przepływu wody. Świadczy on bowiem o zapchaniu się wkładów filtracyjnych brudem.

Drugim istotnym czynnikiem decydującym o częstotliwości czyszczenia filtra jest jego rodzaj i wielkość. Małe wewnętrzne filtry gąbkowe, które szybko się brudzą, wymagają czyszczenia nawet co dwa tygodnie, podczas gdy duże zewnętrzne filtry kubełkowe średnio co pół roku. To prosta zależność: im większe jest to urządzenie, im więcej różnorodnych wkładów filtracyjnych, tym wolniej ulega zabrudzeniu.

W jaki sposób czyścić filtr akwariowy?


Jak to już zaznaczyliśmy na wstępie, sposób czyszczenia filtra ma duże znaczenie dla jego wydajności. Przede wszystkim powinniśmy pamiętać o dwóch podstawowych zasadach:

  1. Do czyszczenia nie używamy środków chemicznych stosowanych w gospodarstwie domowym. Filtr myjemy czystą wodą, a do usunięcia osadów kamienia używamy zwykłego czystego octu.
  2. Wkłady filtracyjne nie płuczemy gorącą wodą z kranu. Postępując w ten sposób, niszczymy rozwijające się na nich kultury bakterii nitryfikacyjnych, które odgrywają bardzo ważną rolę w procesie filtracji. Zaleca się płukać wkłady w wodzie spuszczonej z akwarium. Niemniej jednak, czy tego chcemy czy nie, część bakterii nikryfikacyjnych zabijemy, dlatego po każdym czyszczeniu zaleca się wlać do akwarium specjalny preparat przyśpieszający ich rozwój.

Samo czyszczenie filtra możemy podzielić na dwa etapy. Pierwszy to dokładne umycie obudowy, przewodów i innych elementów, z których zbudowany jest filtr. Szczególną uwagę zwróćmy na przewody doprowadzające i odprowadzające wodę, które mogą być zapchane. Drugim etapem jest czyszczenie i wymiana wkładów filtracyjnych.

Czyszczenie wkładów mechanicznych

Głównym zadaniem wkładów mechanicznych jest wyłapywanie z wody stałych cząsteczek brudu (mułu, pyłu itd.). Do pewnego stopniu biorą one także udział w filtracji biologicznej, ponieważ i na nich osadzają się bakterie nitryfikacyjne. Najczęściej stosowane wkłady mechaniczne to: gąbki, waty i maty perlonowe oraz piaski i żwirki. Płuczemy jedynie gąbki, piaski i żwirki. Maty i waty perlonowe wymieniamy na nowe. Od czasu do czasu musimy również wymienić wkłady gąbkowe, gdy już bardzo się zniszczą, ale zwykle nie częściej niż raz do roku, a przy starannym użytkowaniu nawet rzadziej.

Czyszczenie wkładów biologicznych

Najczęściej stosowanymi wkładami biologicznymi są ceramiczne rurki, biokulki i porowate żwirki. Podstawowym ich zadaniem jest oczyszczanie wody ze szkodliwych produktów przemiany materii. Ten rodzaj wkładów bowiem stanowi główne podłoże dla rozwoju kultur bakterii nitryfikacyjnych. Z tego powodu wkładów tych nie płuczemy, gdyż robiąc to niszczymy te pożyteczne bakterie. Przy prawidłowym użytkowaniu wkłady biologiczne mogą nam służyć nawet kilka lat.

Czyszczenie wkładów chemicznych

Wkłady chemiczne służą do usuwania z wody szkodliwych związków chemicznych, np. pozostałości leków użytych podczas leczenia ryb. Najczęściej stosowany jest węgiel aktywowany. Wkłady chemiczne ulegają zużyciu, dlatego przy czyszczeniu filtra trzeba je wymienić. Często zresztą stosuje się je tylko okresowo, gdy zachodzi taka konieczność.

 
Tekst: Jacek P. Narożniak
Zdjęcie: Fotolia.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz