czwartek, 14 kwietnia 2022

Kerabol biotin – krople na przesuszoną i wypadającą sierść kota

Sierść to prawdziwa ozdoba mruczka, zwłaszcza jeśli jest gęsta i lśniąca. Kłopoty zaczynają się wtedy, kiedy to, co powinno być ładne i zadbane, zaczyna straszyć otoczenie. Przesuszona, wypadająca, matowa sierść u mruczka nie tylko źle wygląda i sprawia, że pupil prezentuje się jak zaniedbany, ale także jest sygnałem alarmowym, że z organizmem zwierzaka dzieje się coś niedobrego. Żaden zdrowy i dobrze odżywiony pupil nie powinien mieć problemów z okrywą włosową. Jeżeli zatem takowe się pojawiają, jest to widoczny sygnał, że dzieje się coś niedobrego. 

Oczywiście nie zawsze wypadająca sierść jest oznaką poważnej choroby, czasami jest to efekt naszych zaniedbań w kwestii wyczesywania czy komponowania kociego menu. Głównym winowajcą okazuje się zazwyczaj źle dobrana dieta, słabo zbilansowana i pozbawiona niektórych substancji odżywczych. Jeśli sierść jest mocno przesuszona i wypada, warto też pomyśleć o specjalnym preparacie, który sprawi, że odzyska dobrą kondycję i piękny wygląd. Kerabol biotin w postaci kropli na sierść kota potrafi zdziałać cuda.

Choroby dermatologiczne kotów

Większość kłopotów z sierścią ma podłoże dermatologiczne. Kocia skóra jest delikatna i łatwo zaburzyć jej pH. Ponadto mruczki miewają kłopoty hormonalne czy alergiczne i pierwszą ofiarą tych schorzeń bywa pogorszenie się stanu skóry, a co za tym idzie – także sierści zwierzaka.

Przesuszona skóra powoduje łuszczenie się, co z kolei skutkuje łupieżem. Źle „naoliwione” i odżywione włosy zaczynają z kolei stawać się łamliwe, matowe i słabe, co przyczynia się do ich wypadania. Czasami sprawy są też połączone: mruczka swędzi przesuszona albo pokryta krostkami skóra, więc się drapie. Nieustanne drapanie tych samych miejsc na ciele powoduje nie tylko pogorszenie się stanu skóry, ale również wypadanie futra. Jeśli kłopoty się nasilą, może wystąpić łysienie plackowate, które wygląda bardzo nieestetycznie. Ponadto infekcje skórne to zagrożenie dla całego organizmu zwierzaka.

Kocią skórę mogą zaatakować pasożyty. Wśród pasożytów zewnętrznych najbardziej popularne są pchły i kleszcze, ale też wszy, wszoły, świerzbowce, nużeńce czy wszechobecne roztocza. Ignorowanie takie dolegliwości prowadzi do dużego dyskomfortu, bólu, uszkodzeń skóry albo okrywy włosowej. Pasożyty mają też fatalny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu i mogą doprowadzić do poważnych infekcji oraz zakażeń.

Mruczki miewają też grzybicę, zakażenia bakteryjne, alergie skórne, zaburzenia natury hormonalnej oraz zaburzenia łojotokowe czy rogowacenia skóry. Tak, mruczek może mieć trądzik!

Jeśli zauważymy jakiekolwiek niepokojące sygnały, należy koniecznie zabrać pupila do weterynarza i wdrożyć odpowiednie leczenie. Małe zmiany skórne i kłopoty z sierścią jest o wiele łatwiej wyleczyć niż na późniejszym, zaawansowanym etapie rozwoju.

KRABOL BIOTIN ↓

Pielęgnacja kociej sierści

O kocią sierść trzeba dbać każdego dnia – poprzez wyczesywanie, odpowiednią dietę i stosowanie kosmetyków przyjaznych zwierzakowi. Jeśli mamy mruczka długowłosego, sierść należy szczotkować nawet codziennie, jeśli tylko zachodzi taka potrzeba. Kołtuny wyglądają nieestetycznie, utrudniają kotu normalne funkcjonowanie i mogą prowadzić do poważnych problemów z okrywą włosową. Jeżeli zaczną się mechacić i zbijać w gniazda, jedynym ratunkiem okaże się obcięcie takich kołtunów. Nie dopuśćmy do tego!

Najważniejszym rytuałem pielęgnacyjnym powinno być regularnie wyczesywanie. Na początku warto rozczesać delikatnie największe kołtuny przy użyciu grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami. Do wygładzenia końcowego przydaje się z kolei szczotka z naturalnym włosiem. Możemy też sięgnąć po specjalną rękawicę do czesania, którą wkłada się na dłoń i łączy pielęgnację futra z przyjemnym głaskaniem i masażem. Wypustki masują skórę, pomagają poprawić krążenie, usunąć martwe włoski oraz równomiernie rozprowadzić naturalne substancje oleiste, które wytwarza skóra. Do wyczesywania podszerska – czyli najbardziej wewnętrznej warstwy futra – służy z kolei zgrzebło. Uważajmy, aby nie podrapać zwierzaka i nie wyczesywać go do cna, bo podszerstek jest bardzo potrzebny do utrzymania odpowiedniej izolacji.

Jeśli futro pupila ma tendencję do elektryzowania się, warto wcześniej spryskać je płynem lub nałożyć specjalną odżywkę. Nie przesadzajmy jednak z ilością kosmetyków, bo żaden kot nie jest wielbicielem nadmiernej pielęgnacji. Warto postawić na prostotę.

Dieta ma bardzo duży wpływ na stan sierści kota. Dbajmy, aby była pełnowartościowa, bez nadmiaru chemii i pustych kalorii. Aby futro było błyszczące i zdrowe, potrzebne są witaminy A, D i E, a także witaminy z grupy B. Dzięki nim futro nie będzie wysychać, a skóra przestanie się łuszczyć. Ponadto potrzebne są mikro i makroelementy, w tym przede wszystkim cynk i miedź. W zdrowej diecie nie powinno też zabraknąć biotyny oraz kwasów omega-3 i omega-6 – nawilżają skórę i dbają o jej elastyczność.

Jeżeli mruczek ma kłopoty ze skórą i futrem, należy pomyśleć o zmianie karmy. Idealna będzie właśnie dedykowana zwierzakom z osłabioną okrywą włosową. Warto sięgnąć też po dodatkowe, wspierające preparaty. Wśród nich wyróżnia się Kerabol biotin.

Kerabol biotin krople na skórę kota

Kerabol biotin to krople, które można stosować zarówno u mruczków, jak i u psiaków. Nie aplikuje się ich na skórę, tylko podaje do jedzenia, oznaczone są zatem jako karma uzupełniająca – bonus w diecie, który znacząco poprawi stan okrywy włosowej.

Keraol biotin warto stosować, kiedy sierść mruczka jest łamliwa, przesuszona, matowa i wypada. Krople doskonale wpływają na kondycję skóry, dbają też o opuszki, które są narażone na wiele urazów mechanicznych oraz chemicznych – zwłaszcza w okresie zimowym.

Co dokładnie zawiera ten preparat? Po pierwsze biotynę, która doskonale nawilża, pielęgnuje oraz wzmacnia. Po drugie krople zawierają tajmy składnik o nazwie formuła Ipaligo. To wysokowartościowe połączenie cynku i aminokwasów. Efekty? Okrywa włosowa jest błyszcząca, mocna, sierść nie łamie się i nie wypada. Ponadto Kerabol biotin skraca okres linienia, poprawia pigmentację (efekty po dłuższym stosowaniu zobaczymy gołym okiem!), a także wzmacnia opuszki i pazury. Działanie jest kompleksowe i naprawdę daje się zauważyć poprawę.

Co więcej, Kerabol biotin jest na tyle bezpieczny, że możemy stosować go przy stanach zapalnych skóry, jak również przy kłopotach typu egzema. W składzie są wyłącznie składniki najwyższej jakości, a całość została porządnie przebadana na każdym etapie postawania produktu.

Jak podawać krople na sierść? Możemy je serwować z wodą do picia albo z karmą, w zależności od potrzeb. Stosujemy zasadę, że na każdy kilogram masy ciała pupila przypada jedna kropla preparatu dziennie. Nie przekraczamy tej dawki, a pojemnik z kroplami przechowujemy w suchym, zacienionym miejscu, poniżej temperatury 25 stopni. Należy zapoznać się z dokładnymi informacjami na opakowaniu, dobrym pomysłem jest wcześniej przedyskutowanie sprawy z weterynarzem.



Autorka: Magdalena Dolata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz