niedziela, 27 września 2015

Czy warto przygarnąć drugiego kota?

Czy warto przygarnąć drugiego kota?

Jeśli macie jednego kota i zastanawiacie się nad przygarnięciem drugiego, nie wahajcie się. Adopcja kolejnego pupila przynosi zdecydowanie więcej korzyści niż szkód. 

Dlaczego warto przygarnąć drugiego kota?


  1. Badania udowodniły, że koty, które żyją we dwójkę, rzadziej cierpią na nadwagę oraz inne choroby będące jej wynikiem. Mają również lepszą odporność i dożywają późniejszego wieku. 
  2. Koty żyjące w większej grupie lepiej przystosowują się do nowego otoczenia. Lepiej również znoszą obecność obcych ludzi i zwierząt. Są bardziej pewne siebie i kontaktowe. Stają się mniej agresywne i rzadziej wpadają w amok. Mają ustabilizowany apetyt i chętniej korzystają z kuwety.
  3. Koty żyjące we dwójkę lepiej się rozwijają. Ich mózgi są bardziej aktywne. Uczą się współczucia, miłości i grupowego działania. Lepiej śpią, ponieważ przytulając się do innego kota, czują jego ciepło, co sprawia, że są spokojniejsze i rytm serca się stabilizuje. Utrzymują lepszą higienę, ponieważ myją się nawzajem.
  4. Gdy kot jest sam w domu podczas naszej nieobecności, nudzi się. Zaczyna bawić się przedmiotami takimi jak kable czy meble. Niszczy kanapy i skacze na firanki. Gdy w domu znajduje się drugi kot, zwierzęta się nie nudzą. Biegają razem, skaczą i gonią za zabawkowymi myszkami. Nie niszczą wszystkiego dookoła.
  5. Niektórzy boją się, że obecność drugiego kota sprawi, że ich pupile nie będą się tak często do nich łasić. Nic bardziej mylnego. Zwierzęta żyjące razem rozwijają w sobie większą wrażliwość, co sprawia, że lubią przebywać z ludźmi. Należy pamiętać, że udomowione koty potrzebują człowieka i jego dotyku. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że każdy osobnik jest inny – jeden będzie godzinami siedział u Nas na kolanach, drugi cały czas będzie leżał w swoim posłaniu.
  6. Wydatki przy dwóch kotach wcale nie są o wiele większe. Oczywiście, trzeba dokupić trochę więcej karmy i żwirku, ale nie są to niebotyczne kwoty. Trzeba się jednak liczyć z tym, że wzrosną wydatki na weterynarza. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że koty żyjące w grupie są zdrowsze, nie spodziewajmy się częstych wizyt u lekarza.

Oczywiście, pierwsze spotkanie kotów może nie zaliczać się do najbardziej udanych. Pupile mogą nie być do siebie zbyt łaskawie nastawione. Pamiętajmy jednak, by nie zmuszać ich do przyjaźni. Z czasem pokochają się nawzajem i nie będą mogły bez siebie żyć. Wiem to z doświadczenia. Moje koty przez pierwszy miesiąc ciągle się na siebie boczyły. Potem wszystko zmieniło się o 180 stopni i nie były w stanie wytrzymać bez siebie nawet pięciu minut.

Sklep Telekarma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz