piątek, 10 marca 2023

Jak często i jakie badania wykonywać swojemu psu?

Każdy psiak powinien być regularnie badany. Dzięki temu mamy kontrolę nad jego stanem zdrowia, a jeżeli dzieje się cokolwiek złego, mamy z kolei szansę na szybkie wykrycie choroby i rozpoczęcie leczenia na wczesnym etapie.

To bardzo ważne, ponieważ im bardziej zaawansowana jest choroba, tym trudniej ją wyleczyć, a sam proces trwa kilkukrotnie dłużej. Na wczesnym etapie wyleczyć można bardzo wiele przypadłości, a psi organizm ma jeszcze masę siły, aby walczyć, a po tej walce się zregenerować. Regularnie badania psiaka to także kontrola jest ogólnego stanu i inwestycja w dobrą formę fizyczną, ale też psychiczną. Wielu właścicieli nazywa takie regularne badania kontrolne przeglądem kudłacza i jest w tym wiele prawdy. W końcu organizm trzeba sprawdzać i „serwisować” prawie tak samo jak samochód. W związku z tym warto raz w roku, a w przypadku psiego seniora nawet dwa razy w roku, udać się do weterynarza na przegląd ogólny. Pupil zniesie taką dawkę strasu i niewygody, a nagrodą za to będzie zdrowie i dobra forma przez wiele lat.

Badania kliniczne psa

Termin „badanie kliniczne” brzmi bardzo naukowo i trochę strasznie, a tak naprawdę oznacza sprawdzenie ogólnego stanu zdrowia zwierzaka. Badanie kliniczne jest podstawą wszystkich badań i stanowi bardzo ważny element każdej wizyty u specjalisty, czy jest to wizyta kontrolna, czy też przychodzimy do weterynarza z jakimś konkretnym problemem.

Badanie kliniczne składa się z kilku etapów. Najważniejszym z nich są oględziny. Weterynarz dosłownie ogląda zwierzaka, czyli sprawdza jego futro, skórę, zagląda w zęby, kontroluje stan oczu, uszu czy nosa. Mówiąc krótko: sprawdza po kolei równe zakamarki psiego ciała, aby przekonać się, czy na pewno wszystko jest w porządku. Zdziwilibyśmy się, ile chorób można zdiagnozować już na etapie samego przeglądu! Weterynarz sprawdza też strefy intymne zwierzaka, czyli okolice układu rozrodczego oraz odbytu. Przygląda się kolorowi błon śluzowych czy dziąsłom. Dobrze zrobione oględziny to już połowa sukcesu.

Po oględzinach lekarz może też zmierzyć pupilowi temperaturę, zwłaszcza jeżeli coś go niepokoi. Temperaturę u zwierzaków mierzy się prawie zawsze w odbycie. Potem przychodzi czas na osłuchanie i sprawdzenie szybkości pracy serca. Osłuchanie można robić zarówno kiedy psiak stoi, jak i siedzi, w tej drugiej pozycji jest zazwyczaj wygodniej. Tętno mierzy się przeważnie na tętnicy udowej, bo tam najłatwiej je wyczuć. To ostatnie badanie jest szczególnie ważne w przypadku psiaków ras małych i miniaturowych, które często borykają się z kłopotami kardiologicznymi. Zmierzenie tętna jest podstawą wszystkich badań kardiologicznych. Jeżeli weterynarzowi coś się nie podoba, to oczywiście zleca też inne badania, zazwyczaj EKG. Psiakowi można i warto zmierzyć też ciśnienie krwi. Badanie wykonuje się przede wszystkim psim seniorom oraz zwierzakom z obciążeniami genetycznymi.

Bardzo istotne jest także ważenie psa. Niektórzy uważają to za ostatni etap badania klinicznego, według innych to już dodatkowe badanie. Tak czy inaczej – jest bardzo potrzebne. Właścicielowi często trudno zauważyć fakt (i przyznać się w ogóle do niego), że jego psiak utył. Dwóch czy trzech kilogramów może nie widać, zwłaszcza u większego czworonoga, ale to nie znaczy, że dla organizmu są obojętne. Z tego powodu należy regularnie sprawdzać wagę zwierzaka. Same kilogramy to zresztą nie wszystko, bo lekarz ocenia całą kondycję i odżywienie psa – nazywa się to BCS (to skrót od angielskiego terminu). Dopiero w oparciu o taki wynik można stwierdzić, czy pupil potrzebuje schudnąć, czy może już jest za chudy i powinien lepiej się odżywiać.

Podczas całego procesu badania lekarz rozmawia z właścicielem, bo przecież to właśnie on wie najlepiej, czy coś się w zachowaniu albo samopoczuciu zwierzaka zmieniło. Zebranie odpowiedniego wywiadu to klucz do sukcesu, dlaczego przychodźmy na wizytę kontrolną przygotowani i nie odpowiadajmy „nie wiem” na co drugie pytanie. W końcu psiak sam za siebie nie odpowie, dlaczego nasza rola jest nieoceniona!

Zabawki dla psów ↓

Podstawowe badania u psiaka

Do podstawowych badań zaliczamy – tak samo jak u ludzi – badanie krwi oraz moczu. W ten sposób można wykryć naprawdę dużo chorób, wiele da się też na wstępie wyeliminować. Absolutną podstawą jest badanie krwi. Wiadomo – nikt za nim nie przepada i pupile nie są tutaj żadnym wyjątkiem – ale jest niezwykle potrzebne.

Badanie krwi można sobie odpuścić u zwierzaków młodych (o ile nic im nie dolega i nic nas nie niepokoi), w wieku średnim i dojrzałym jest już bardzo potrzebne. Trzeba pamiętać, że każda rasa wchodzi w wiek średni kiedy indziej, trzeba zatem pilnować momentu, kiedy morfologia okaże się konieczna. Morfologia to tak naprawdę tylko fragment porządnego badania krwi, bo nieraz sprawdza się też elektrolity, parametry białkowe, wątrobowe, nerkowe czy glukozę. O tym decyduje weterynarz. Pamiętajmy tylko, aby zwierzak nie jadł nic 8 godzin przed badaniem.

W przypadku zwierzaków w bardziej zaawansowanym wieku oraz z obciążeniami genetycznymi dobrym pomysłem jest też robienie regularnych pomiarów hormonów tarczycy. Każdy psiak powinien natomiast robić raz w roku badanie moczu. Mocz pobieramy samodzielnie w domu i nie później niż kilka godzin później niesiemy do laboratorium (najlepiej, aby od pobrania nie minęło więcej niż 5 godzin). Zbieramy go do specjalnego pojemnika, który kupimy w aptece. 

Jeżeli w badaniu krwi lub moczu wyjdą jakieś niepokojące rzeczy, weterynarz zleci kolejne badania. Najczęstszymi z nich jest USG, RTG albo EKG w zależności od schorzenia i jego umiejscowienia. Są to badania bezbolesne i nieinwazyjne.

Ochrona przeciwpasożytnicza i szczepienia u psów

Podczas regularnych badań nie można zapominać także o ochronie zwierzaka przed pasożytami. Niebezpieczne są zarówno te zewnętrzne, jak pchły albo kleszcze, jak i te wewnętrzne – tasiemce, glisty czy robaki sercowe.

W przypadku pasożytów zewnętrznych najlepszym sposobem jest prewencja, czyli zakładanie pupilowi obroży przeciwkleszczowej albo aplikowanie mu kropli typu spot-on. Przyda się też regularna kontrola stanu sierści i futra. Weterynarz robi to raz w roku podczas badania klinicznego, my możemy robić to nawet codziennie, zwłaszcza w okresie letnim.

Pasożyty wewnętrzne należy regularnie truć, czyli podawać psiakowi preparaty odrobaczające. Pierwsze odrobaczanie szczeniaków robi się często jeszcze u weterynarza, potem przeprowadzamy zabieg w domu, bo jest całkowicie bezpieczny i bezbolesny. Psiak łyka pigułkę, a potem wydala z kałem martwe pasożyty. Regularne odrobaczanie sprawia, że robaków w organizmie jest mało i nie znajdują warunków w jelitach, aby się zadomowić na dłużej.

Równie ważne jest regularnie szczepienie psiaka. Zwłaszcza na wściekliznę, ale również na inne choroby. Szczepienie na wściekliznę jest obowiązkowe. Szczepieniem zasadniczym jest to na nosówkę, chorobę Rubartha czy przeciwko parwowirozie. Są też szczepienia dodatkowe, które warto również uwzględnić w psim kalendarzu szczepień. Jeżeli wybieramy się ze zwierzakiem za granicę, sprawdźmy dokładnie wymogi dotyczące szczepień, bo każdy kraj ma prawo mieć inne wymagania, a już zwłaszcza dotyczy to krajów spoza Unii Europejskiej.


Autorka: Magdalena Dolata


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz