Kolby dla gryzoni

Pyszne przekąski to coś, czemu nie potrafi oprzeć się większość gryzoni. Smakołyki mogą być cennym urozmaiceniem w diecie małych ssaków, ale to nie ich jedyna rola. Nie do przecenienia jest także ich pozytywny wpływ na psychiczne samopoczucie zwierzaków. Do przysmaków, którymi warto od czasu do czasu uraczyć pupili, bez wątpienia należą kolby. Dlaczego mali podopieczni uwielbiają je chrupać?

Kolby a potrzeby behawioralne gryzoni

Żerowanie to jedna z podstawowych czynności, jakiej oddają się gryzonie na wolności. By zaspokoić głód i przetrwać, muszą wykazać się sprytem i cierpliwością. Zdobywanie pożywienia to priorytet zwierzaków. Nic więc dziwnego, że pochłania mnóstwo czasu. Mogłoby się wydawać, że życie naszych domowych pupili jest dużo łatwiejsze, dzięki temu, że stale czeka na nich pełna miseczka z pokarmem. Niestety, owa przewidywalność bywa dla gryzoni problemem. Codzienna monotonia nierzadko prowadzi do apatii. Małym podopiecznym doskwiera jednak nie tylko nuda. Negatywnie na ich psychice odbija się przede wszystkim brak możliwości realizowania naturalnych zachowań (takich jak żerowanie) oraz brak wpływu na swoje środowiska życia. Jak wykazały badania, zwierzaki wybierając między pokarmem dostępnym w pojemniku, a pożywieniem, które muszą zdobyć, angażując się w określone czynności, decydują się właśnie na drugą opcję [1]. Gryzoniom przyjemność sprawić może zatem nie tylko smakowita przekąska, ale przede wszystkim jej samodzielne zdobywanie. Dla aktywnych zwierzaków bardzo duże znacznie ma bowiem możliwość podejmowania działań, które oddziałują na otoczenie. Właśnie dlatego kolby mogą doskonale zaspokoić niektóre behawioralne potrzeby naszych małych podopiecznych. Ich gryzienie zastępuje naszym pupilom samodzielne zdobywanie pokarmu i umożliwia realizowanie naturalnych zachowań pokarmowych. Zwierzaki mają także szansę zapracowania na przysmaki – wiele zależy tu od ich aktywności.

Kolby jako przysmaki dentystyczne

Gryzonie uwielbiają czynić pożytek ze swoich zębów. Gryzienie nie tylko dostarcza im frajdy, ale przede wszystkim umożliwia ścieranie rosnących przez całe życie siekaczy. By zęby naszych małych podopiecznych nie uległy przerośnięciu, muszą mieć stały dostęp do twardych przekąsek. Chrupanie kolby to dla gryzonia świetna okazja do zadbania o stan uzębienia. Dla zębów zwierzaka pewnym wyzwaniem jest bowiem odrywanie elementów kolby. Większość małych pupili z chęcią rozpracowuje też drewienko, na którym zawieszone były smakołyki. Warto wiedzieć, że jako przysmaki dentystyczne dobrze sprawdzają się zwłaszcza kolby z wysoką zawartością włókna.

↓ KOLBY DLA GRYZONI ↓

Kolby jako narzędzia treningowe

Smakołyki są wprost niezastąpione podczas oswajania i szkolenia małych ssaków. By przełamać strach gryzoni, zachęcić je do badania otoczenia czy bliższego kontaktu z nami, możemy wykorzystać właśnie kolby. W odróżnieniu od innych przekąsek zwierzak nie może ich po prostu chwycić i uciec. Mamy więc szansę stopniowo budować jego zaufanie i pewność siebie. Kolby pomagają też skutecznie zwabić zwierzaki do klatki lub – przeciwnie – zachęcić do jej opuszczenia. Możemy je również wykorzystać do nauki sztuczek. To wspaniała motywacja do ćwiczeń.

Jakie kolby wybrać dla gryzoni?

Wszystkie przekąski powinny być dostosowane do potrzeb i preferencji zwierzaków. Warto poszukać zatem kolb dedykowanych określonym gatunkom gryzoni. Małych podopiecznych bez obaw możemy uraczyć smakołykami o niskiej zawartości tłuszczu, a wysokiej zawartości błonnika. Wskazane są kolby stworzone na bazie ziół, kwiatów i warzyw. Szukajmy przysmaków niskoprzetworzonych, niezawierających sztucznych barwników, za to bogatych w naturalne witaminy. Składniki zawarte w niektórych kolbach wykazują działanie prozdrowotne. Gryzoniom możemy więc zaoferować np. wspomagające pielęgnację zębów przysmaki z korą drzew lub wzmacniające odporność rarytasy z dziką różą.

Jak często podawać kolby gryzoniom?

Kolby to na ogół pokarmy uzupełniające, które mogą wzbogacić dietę gryzoni, ale nie powinny być jej podstawą. Z tego względu należy serwować je raczej z umiarem. Przyjmuje się, że przysmaki nie powinny stanowić więcej niż około 5% jadłospisu gryzoni. Podane raz lub kilka razy w miesiącu kolby będą z pewnością nie lada atrakcją dla większości zwierzaków. Nieco rzadziej możemy je zaoferować gryzoniom, które potrzebują diety niskotłuszczowej, takim jak szynszyle czy koszatniczki.

↓ KOLBY DLA GRYZONI ↓

Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl

Źródła:
1. Jensen, G. D. (1963). Preference for bar pressing over "freeloading" as a function of number of rewarded presses. Journal of Experimental Psychology, 65(5), 451-454.